czwartek, 5 grudnia 2013

Taki catering to istota świetnej imprezy!

Kiedy zadzwoniła do mnie siostra , żeby przypomnieć o imieninach mojego męża , po raz kolejny miałam wyrzuty sumienia, że nie notuję nic w terminarzu! W spożywczaku nie byłam, w domu bałagan, a ja spędzę następną godzinę w korku. Zamówienie pizzy nie wchodzi w grę, bo przecież miało być uroczyście… Dzisiaj nie nawalę-pomyślałam i zatelefonowałam do Powozowni: http://www.powozownia.pl/chrzciny/ (za radą znajomej z biura). Zamówiłam szaszłyki, spaghetti, sałatkę wegetariańską i gołąbki, na deser poprosiłam o jakieś 2 gatunki ciasta, a sama podjechałam do sklepu po drodze z pracy i kupiłam dwie butle wina. Impreza była w 100% sukcesem, a mój Radek szczęśliwy! Zdjęcie z- powozownia.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz